wtorek, 21 sierpnia 2012

codzienność

Jakoś nie wiem jak dni zaczęły mijać jeden po drugim i taka przerwa w nadawaniu się zrobiła nawet nie spowodowana jakimiś wielkimi, ważnymi, oszałamiającymi zdarzeniami...
Od tak po prostu z dnia na dzień bez powodu... sama nie wiedząc kiedy, jak i dlaczego...
Widocznie nie można być ciągle w centrum wydarzeń jak i mieć przygody czasami musi powiać taką zwykłą, szarą normalnością codzienności...
Taka regeneracja sił przed nowymi zdarzeniami, wydarzeniami i przygodami jest jak najbardziej wskazana, bo też nie wiadomo co czeka tuż za zakrętem...

19 komentarzy:

  1. A bo zycie jest czasami takie szare i nudne

    OdpowiedzUsuń
  2. i czasem nawet się nie wie jaki jest dzień tygodnia. ja dziś się brata pytałam. bo gdy każdy dzień wygląda tak samo, to wszystko zaczyna się robić takie bez sensu...
    ale przyjdą lepsze dni, szczęśliwsze dni!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no a zebys wiedziala ze czasem az mi sie te dni mysla ;P
      no mam nadzieje ze bedzie lepiej bo taka nuda tez jest meczaca ;p

      Usuń
    2. a co tam u Ciebie słychać i u Twoich potencjalnych kandydatów na męża? :)

      Usuń
    3. u mnie nudy a u moich potencjalnych kandydatow na meza nie wiem co sie dzieje bo ich nie ma... jak nic staropanienstwo sie klania.. ;p

      Usuń
    4. trzeba się gdzieś wybrać, kurcze ja też nie lubię takich "okresów" i przestań, nie zostaniesz starą panną i ja też nie! fuck yeah!

      Usuń
  3. Dopiero co pisałam u siebie, że doszłam do podobnych wniosków. Wieje nudą ten dzisiejszy dzień i widzę, że nie tylko u mnie ;) Może wraz z jesienią wróci do nas wena :)
    Pozdrawiam i byłoby mi miło, gdybyś zajrzała do mnie :)
    anelise.blog4u.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak widac nuda nie tylko mnie dopadla ;p

      Usuń
    2. Musimy coś na nią wymyślić ;) A przynajmniej do czasu aż znów zaczną się studia/praca ;)

      Usuń
  4. U mnie też głównie takie szare dni.
    Jedynie się odmieniają jak Michał wraca.
    Bo tak to nuuuuda straszna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedy u mnie nic się nie działo, działo się u Ciebie. A teraz u mnie głównie praca, ale się nie nudzę - chociaż powoli robi się monotonnie :P A zwiedzać okolic za bardzo nie ma kiedy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i wlasnie czlowiek do dobrego sie przyzwyczail i chcialby by cos sie dzialo a nie nuda;p

      Usuń
  6. U mnie osobiście wakacje mijają nudno, ale szybko. Dobrze jest mieć czasem takie chwile oddechu :) Pewnie gdzieś czai się jakaś przygoda, która wyładuje całą energię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdzie jakie szare i nudne, u mnie słoneczko... lato w pełni :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj jednak te wakacje zlecialy zbyt szybko ;)

    OdpowiedzUsuń