sobota, 17 listopada 2012

"Szukając tego, co zwą pozornie szczęściem."


"Wyłoniłeś się z tłumu (...)
A ja wpadłam w niepokój
No, bo jak mogę chcieć
Myśleć o kimś kto nie zna mnie
Brak mi Twego widoku, (...)

Zasypiam myśląc o tym, jak odezwać się
Zasypiam myśląc o tym, że jesteś niedaleko gdzieś

Dokąd więc biegnę
Choć wcale nie chcę
Me serce bije tak zawzięcie,
Wypełniam przestrzeń
Zwykłym powietrzem
Szukając tego, co zwą
Pozornie szczęściem.


 
O nie, nie, nie!
Nie chcę pisać tych wszystkich bzdur
Nie mam czasu
Nie będę Ci słać listów, których już masz pełno w swoim koszu.
 Może nie jestem tym kimś, z kim został byś przez parę chwil
Ale muszę wyjść z mroku, by odzyskać swój spokój

Zasypiam myśląc o tym, jak odezwać się
Zasypiam myśląc o tym, że jesteś niedaleko gdzieś (...)

Namieszałeś w mojej głowie
Jednym gestem, jednym słowem
Nie musisz przynosić mi wianków i bzów,
Wystarczy mi, że jesteś tu (...)"
Ewelina Lisowska Nieodporny umysł 

P.S. Wiem, że jestem kimś z kim został przez parę chwil... Wiem, że nigdy nie będę dla Ciebie dość dobra...
Wiem, że są inne lepsze we wszystkim ode mnie, ale wiesz co? Wiem to, że jestem jedyna w swoim rodzaju, że nie drugiej takiej jak ja! W swojej nieudolności mam swój urok, a porażki mnie budują i motywują i wiem, że stać mnie na wiele i na kogoś lepszego od Ciebie! Wiem, że minie to głubie szybsze bicie serca n Twój widok i mięknące kolana... to minie...i może kiedyś jak się spotkamy pomyślisz sobie "szkoda, że z Ciebie zrezygnowałem", a ja sobie powiem "dobrze, że nie traciłam czas z kimś, kto nie był go wart!"

23 komentarze:

  1. Nie przepadam za Lisowską, ale ta piosenka wpada w ucho.

    Nieodwzajemnione zauroczenie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. noo wlasnie po czasie mi ta pisoenka wpadla w ucho slowa bardzo pasujace do sytuacji ;)

      Usuń
  2. Czyżby znalazł się ten, na którego widok serce jednak bije mocniej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. alez skad po prostu serduszko sie wystraszylo to tak mocniej zabilo bo zostalo zaskocznone i tyle ;)

      Usuń
    2. To jak zabiło mocniej to znaczy że to coś więcej. Tylko z tego co piszesz to kandydat coś nie za bardzo?

      Usuń
  3. O tak jesteś jedyna w swoim rodzaju i napewno znajdzie się ktoś, kto to doceni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha miloby byc jednyna oosba w swoim rodzjau choc pod wzgledem genetycznym to chyba tak wiec moze xD

      Usuń
    2. Jasne, że miło ;D A co ;)

      Usuń
  4. Ojjj ci faceci niekiedy nie doceniają tego co mają przy boku :))
    Ale i w drugą stronę też to czasem działa, szukamy księcia z bajki, podczas gdy gdzieś blisko jest ktoś wyjątkowy :))

    Piosenkę Lisowskiej baaardzo polubiłam odkąd ją usłyszałam pierwszy raz no i teledysk faaajny sceneria, facet w tatuażach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmm poki co nikogo wyjatkowego nie ma w poblizu wiec nadal trwaja poszukiwania ksiecia a moze bardziej fajnego faceta xD
      mi bardziej chodizlo o tekst pisoenki pasujacy do moich odczuc a nie teledysk ;)

      Usuń
    2. Yhyyym no bo już myślałam, że może ktoś się pojawił i wzdychasz do kogoś :D

      Usuń
  5. Nikt nie jest idealny, każdy jest inni ale najważniejsze by mieć poczucie własnej wartości i siłę by nie dać sobie wmawiać, że jest inaczej.

    http://ankidwie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wlasnie wlasna sila tkwi w nas samych i trzeba wierzyc w siebie bo jesli sami w siebie ie uwierzymy to kto w nas uwierzy

      Usuń
    2. Dokładnie! To jest właśnie klucz do sukcesu. Dziękujemy za odwiedziny i zapraszamy częściej :)

      Usuń
  6. haha no widze ze tak bo troche nudziarz bo ciagle to samo mowil a ilez mozna tego samego sluchac xD

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam tą piosenkę. Ostatnio wsłuchałam się w tekst i jest jakby napisany o mnie, ehhh
    Powodzenia moja Droga;*

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie, nie, nie, nie! To "coś", co potrafi sparaliżować, gdy niechybnie człowiek zmuszony jest do słuchania (niekoniecznie dobrowolnie) komercyjnych stacji radiowych. "Litości." ;)Górnolotność zawartych myśli w tekście utworu jest wprost oszałamiająca. I nie, nie jestem anty (fanem) p. E. Lisowskiej.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatnie zdanie - tego Ci życzę ;) a teraz sobie pośpiewajmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na początku jej nie lubiłam, potem wpadła mi w ucho... Faceci. Co to za gatunek jest? To ludzie w ogóle są? :P
    Ja się pytam kiedy... w końcu zaświeci słońce?! Życzę Ci tego jak najszybciej :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja tam czasem myślę, że cierpię na taki syndrom 'never good enough' - nigdy wystarczająco dobra, ale z angielskiego lepiej jakoś moim zdaniem oddaje sens ;)) zawsze jestem 'okej i super i w porządku ALE ....'. A nawet dziecko wie, że jak w zdaniu jest ALE to to co bylo przed ale się nie liczy.

    OdpowiedzUsuń
  12. Skłaniasz się w stronę szczęścia?

    OdpowiedzUsuń
  13. Nienawidzę tej piosenki, choć słowa bardzo realistyczne i życiowe.

    U mnie nowy post, dla mnie osobiście, bardzo istotny, zapraszam.
    www.ju-es-ej.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. Naprawdę tak myślisz, czy to tylko emocje?

    OdpowiedzUsuń