niedziela, 31 maja 2020

Majowy bez(cel)...

Maj 2019, nie wiadomo gdzie, nie wiadomo kiedy...

Właśnie nie wiadomo gdzie, nie wiadomo kiedy niemal cały maj minął...
Generalnie nic szczególnego nie działo się dni mijały jeden, po drugim i udało się zrobić badania do mojej pracy magisterskiej...Ostatnie zaliczenia zaliczone na uczelni.
Miałam dużo czasu na zakupy, kręcenie się po mieście, generalnie głupoty...
Mogłam też iść na randkę, ale facet wydawał mi się dziwny i podejrzany. Okazało się, że moja intuicja była bezbłędna, bo to kolejny oszust jak ich wiele na tym świecie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz